CENNY PUNKT Z PODBESKIDZIEM! PODBESKIDZIE II BIELSKO-BIAŁA - LKS BEŁK 1:1!

O godzinie 16:00 na stadionie w Bielsko-Białej rozpoczęliśmy kolejny spotkanie w walce o 3 punkty w tabeli ligowej III ligi śląsko-opolskiej! Podbeskidzie II Bielsko-Biała przed tym spotkaniem zajmowało dwunastą lokatę w tabeli i przegrało ostatnie spotkanie 1:2 z Rekordem Bielsko-Biała. Nasz zespół pokonał GKS 1962 Jastrzębie wynikiem 2:1! A więc było to spotkanie na przełamanie dla gospodarzy i szansa na podtrzymanie dobrej passy dla naszego zespołu. Jak było? Zapraszamy do relacji.

Podbeskidzie II Bielsko-Biała:
Madejski - Łaciak (88' Drożdżal), Kareta, Kuszmider, Zakrzewski - M. Felsch (55' Filapek), Bartlewski, Pielichowski, Janeczko, Chmielewski - Oczko.

LKS Bełk:
Mazur - D. Semeniuk, Wrana, Polak, Groborz - Jasiczek, Grzech (87' Kaczmarczyk), Glenc (77' Stryczek), Rasek (74' Winkler) - Olczak, Leszczyński (46' B. Semeniuk).

PODBESKIDZIE II BIELSKO-BIAŁA [1] - [1] LKS BEŁK

Bramki: 8' Mateusz Janeczko (1:0), 50' Bartosz Semeniuk (1:1)

Spotkanie rozpoczęło się od swobodnych poczynań gospodarzy. Podbeskidzie grające bardzo młodym zespołem przejęło kontrolę nad spotkaniem, czego najlepszym dowodem była bramka z rzutu wolnego Mateusza Janeczko w ósmej minucie spotkania. Wydawać by się mogło, iż taki obrót wydarzeń podetnie skrzydła naszym graczom, biorąc jeszcze pod uwagę fakt, iż we wczorajszym spotkaniu nie mogli zagrać: Pieczka, Łobaczewski, Bysiec i Wybierek. Jednak tak się nie stało i drużyna prowadzona przez Jacka Polaka kolejny raz pokazała, iż miejsce w tabeli na którym aktualnie się znajdujemy nie jest w żaden sposób dziełem przypadku. Po straconej bramce zaczynaliśmy dochodzić do sytuacji strzeleckich, jednak do przerwy wynik się nie zmienił i pierwsza część meczu zakończyła się wynikiem 1:0 dla Podbeskidzia.



Druga połowa meczu to kontynuacja wydarzeń z końca pierwszej części meczu. Nasza drużyna budowała ładne akcje. W 50 minucie spotkania, kolejny błąd drużyny gospodarzy w końcu przyniósł wyrównanie! Z 16 metra bardzo ładnym uderzeniem popisał się Bartosz Semeniuk i mogliśmy cieszyć się z remisu! Kolejne minuty to przewaga naszej drużyny która za wszelką cenę chciała wywieźć z tego trudnego terenu trzy punkty! Następną sytuację miał Olczak, jednak nie zdołał pokonać bramkarza w sytuacji sam na sam, zaś kilka minut później po uderzeniu Mateusza Wrany piłka uderzyła w poprzeczkę i centymetry dzieliły nasz zespół od objęcia prowadzenia. Niestety, kolejne akcje nie przyniosły już bramek i mecz zakończył się podziałem punktów 1:1!

Serdecznie zapraszamy do oglądania fotorelacji z tego spotkania, którą wykonał nasz fotograf - Sara Jakubczak. Dostępna jest ona TUTAJ.

Na naszym oficjalnym FanPage również możecie znaleźć ciekawostki z życia naszego zespołu!

Z tego miejsca serdecznie zapraszamy już na kolejne spotkanie które rozegramy jako gospodarz! Naszym przeciwnikiem będzie drużyna LKS Czaniec, mecz odbędzie się w najbliższą sobotę - 19.09 o godzinie 16:00! Zapraszamy!