Grzegorz Jasiczek: dużo jeszcze pracy przede mną...
Na poniedziałkowym treningu dorwaliśmy naszego kontuzjowanego kapitana - Grzegorza Jasiczka. Odpowiedział na kilka pytań, serdecznie zapraszamy do przeczytania wywiadu. A już jutro wywiad z trenerem naszego zespołu, powracającym na ławkę trenerską - Jackiem Polakiem!
Redakcja: Może na początek, jak zdrowie u naszego kapitana który doznał groźnego urazu pod koniec rundy jesiennej?
Grzegorz Jasiczek: Cały czas jestem rehabilitowany, kończę rehabilitację w środę jednak dużo jeszcze pracy przede mną aby bezpiecznie wrócić na boisko.
Red: Kiedy planowany jest powrót?
G.J: Chciałbym już trenować z chłopakami, jednak jest to groźna kontuzja i trzeba brać to pod uwagę. Ciężko na ten moment wróżyć jak będą zachowywać się mięśnie. Priorytetowo traktuje sprawy prywatne, pracę i mam nadzieję, że jak najszybciej zobaczycie mnie na boisku!
Red: Jak byś podsumował poprzednią rundę?
G.J: Uważam, że po tym co drużyna przeszła - czyli mnóstwo kontuzji, wypadek Marcina to jestem zdania, że 7 miejsce czyli strefa bezpieczna to dobra pozycja wyjściowa do walki o utrzymanie w rundzie rewanżowej.
Red: Twoim zdaniem skład którym aktualnie dysponujemy pozwoli nam na spokojne utrzymanie w III lidze?
G.J: Moim zdaniem, trzeba jednak kilku zawodników ściągnąć ponieważ kontuzje, które w poprzedniej rundzie miały miejsce spowodowały dużo zamieszania w drużynie. Dodatkowo, wszystkie drużyny się wzmacniają tak więc my też powinniśmy wprowadzić do drużyny trochę świeżości.
Red: Dziękujemy za wywiad i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!
Komentarze