Kilka słów od kapitana Grzegorza Jasiczka i trenera Jacka Polaka.

Kilka słów od kapitana Grzegorza Jasiczka i trenera Jacka Polaka.

Redaktor: Czy tak krótki okres urlopowy, po bardzo wymagającym sezonie dał możliwość pełnej regeneracji?

Grzegorz Jasiczek
: Z pewnością dwa tygodnie to krótki okres czasu aby w spokoju naładować akumulatory przed zbliżającym się sezonem. Aktualnie trenujemy cztery razy w tygodniu zaś w piątym rozgrywamy mecz kontrolny. Ufamy w pełni trenerowi i jestem przekonany, że w dobrych humorach rozpoczniemy rozgrywki o mistrzostwo trzeciej ligi.

R: Jak oceniłbyś aktualne ruchy kadrowe które pokonał klub?

G.J: Dużym wzmocnieniem, co nie podlega żadnym wątpliwością jest Tomek Leszczyński, który przybył do nas z Gwarka Ornontowice. Możemy również zauważyć kilkunastu chłopaków, w szczególności młodzieżowców którzy z nami trenują i chcą wywrzeć pozytywne wrażenie na trenerze. Z pewnością w przeciągu tygodnia - dwóch dowiemy się coś więcej na ten temat i myślę, że wtedy będę mógł udzielić dużo bardziej, sprecyzowanej odpowiedzi.

R: Po awansie, który wywalczyliście w fantastycznym stylu zastanawiam się jakie nastroje panują w drużynie przed zbliżającym się sezonem?

G.J: Nastroje są bojowe! Liga trzecia to z pewnością inny rozmiar kapelusza aniżeli czwarta jednak jesteśmy skoncentrowani na wykonywanej pracy i mamy nadzieję na udany start z rezerwami Chorzowskiego Ruchu. Atmosfera drużyna, jak zawsze, jest bardzo dobra i jestem przekonany, że to się nie zmieni.


fot: Gieksiarze.pl

R: Okres wakacyjny dla trenerów i zawodników naszego klubu minął. Baterie przed zbliżającym się sezonem zostały w pełni naładowane?

Jacek Polak: Po tak długim sezonie, w którym wywalczyliśmy awans, zawodnikom należał się zasłużony odpoczynek. Minął on z całą pewnością szybko i "baterie" będziemy ładować podczas okresu przygotowawczego. Moim zdaniem, musimy jak najszybciej odbudować formę, którą prezentowalismy przez rundę wiosenną i wszystko będzie poukładane.

R: Wiemy, że kilku zawodników opuściło nasz klub. Jakie były powody rozstania?

J.P: Na dzień dzisiejszy pożegnaliśmy się z młodzieżowcami, którym skończył się wiek młodzieżowca. Jest to naturalna kolej rzeczy, musimy pozyskać nowych zawodników którzy będą się tym wiekiem charakteryzowali. W lidze trzeciej ta poprzeczka z pewnością pójdzie w górę i to jest naturalne, iż niektórzy odeszli do niższych lig gdzie będą chcieli się odbudować i z pewnością pokazać, że też potrafią.

R: Pierwszy tydzień treningów za nami. Mnóstwo nowych twarzy aktualnie trenuje z zespołem. Znamy już jakieś konkrety na temat tych zawodników?

J.P: Jest kilku ciekawych chłopaków. Na pierwszych zajęciach mieliśmy naprawdę sporą grupę nowych osób i jestem z tego powodu bardzo zadowolony. Podczas tych kilku jednostek treningowych z pewnością mogłem w miare spokojnie przeanalizować ich styl gry. Każdy z nich coś potrafi, każdy ma cechy które wyróżniają go na tle innych jednak to do nas należy decyzja, kto najlepiej będzie pasował do naszej koncepcji, pod nasz system gry. Myślę, że w zbliżającym się tygodniu, ta kadra wykrystalizuje się i zostanie spokojnie domknięta.

R: Czego oczekuje trener po tak krótkim okresie przygotowawczym?

J.P: Aktualnie skupiamy się na odbudowie "tlenówki" i podtrzymaniu dyspozycji fizycznej. Mamy cztery jednostki treningowe i dodatkowo mecz kontrolny. Nasi zawodnicy mają tak naprawdę tylko jeden dzień wolny. Tak było w tym tygodniu, tak będzie również wyglądał przyszły tydzień. Rozpoczynamy mecze sparingowe, w sobotę graliśmy z LKS Wilki Wilcza a kolejne sparingi prezentują się następująco:
Wtorek, 18:00 vs Górnik Wesoła (wyjazd)
Sobota, godzina nieustalona vs Przyszłość Ciechowice
Środa (29.07) godzina nieustalona vs Pniówek Pawłowice (wyjazd)
I drugiego sierpnia rozpoczynamy sezon, gdzie rozegramy spotkanie w pucharze polski z sąsiadem zza miedzy - MKS Czerwionka i to będzie nasz ostatni sprawdzian przed pierwszym meczem o punkty w trzeciej lidze.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości