Było 70, jest 73 - Gwarek pokonany w stylu godnym mistrza!

Gorący, sobotni dzień. W poprzedniej kolejce zapewnione mistrzostwo. Udział w barażach z Ruchem Radzionków zapewniony. W takim razie po co przychodzić na stadion, skoro wszystko i dawno zostało już wyjaśnione? A no właśnie po to, żeby zobaczyć jak ten zespół potrafi się zmotywować i mimo pogody, mimo braku teoretycznej stawki, rozegrać fenomenalne spotkanie zakończone dopisaniem kolejnych trzech punktów.

Składy:
LKS Bełk: Łobaczewski – Semeniuk, Wybierek, Szary, Kaczmarczyk (46. Borowiec), Rasek, Jasiczek, Pieczka (46. Olczak), Stanek (70. Stryczek), Glenc (63. Drapacz), Bysiec

Gwarek Ornontowice: Byczek – Rajca, Ferensztain, Tomecki (60. Niewiadomski), Niewiedział, Kasprzyk (50. Fraś), Staszowski (52. Zdrzałek), Horny, Bałuszyński (75. Sikora), Boczar, Sewerin

LKS Bełk [5] - [1] Gwarek Ornontowice
Bramki: 6' Piotr Glenc; 25' Kamil Kaczmarczyk; 43' Piotr Glenc; 49' Rafał Wybierek; 55' Krzysztof Borowiec - 90' Zdrzałek

Worek z bramkami został rozerwany szybko, jeśli nie bardzo szybko. Już w szóstej minucie spotkania, Piotr Glenc dostając piłkę również od Piotrka - Byśca, wprowadza piłkę w pole karne gości i technicznym strzałem umieścił piłkę w siatce. Kolejna sytuacja miała miejsce w 25 minucie, gdzie znowu Glenc miał duży udział przy bramce, asystując główką naszemu obrońcy - Kamilowi Kaczmarczykowi, który z okolicy 6 metra nie pomylił się i umieścił piłkę w siatce! Na zakończenie pierwszej części gry, powtórzyć akcję z początku spotkania postanowił duet Bysiec - Glenc i w identycznej kolejności, ten pierwszy asystował zaś Glenc ustrzelił swoją drugą bramkę. Pierwsza połowa meczu kończy się jednostronnym widowiskiem i wynikiem 3:0 dla naszego zespołu.



W drugiej części spotkania, sytuacja na boisku nie zmieniła się w znaczącym stopniu. 4 minuty po zmianie stron, Rafał Wybierek wyskoczył najwyżej w polu karnym rywali i znany z fantastycznej gry głową umieścił piłkę w siatce. 6 minut później - 55 minuta spotkania, Krzysztof Borowiec uderza z 16 metra w stronę bramki i piłka ląduje w siatce, doprowadzając do zmiany wyniku - 5:0 dla LKSu! Ostatni akcent należał jednak do drużyny gości, gdzie po szybkim rozegraniu rzutu z autu do piłki dopadł Zdrzałek i pokonał naszego golkipera, ustanawiając wynik spotkania na 5:1.

OFICJALNA GALERIA ZDJĘĆ Z TEGO SPOTKANIA!

Kolejne spotkanie rozegramy już w środę, znowu na własnym obiekcie! Naszym przeciwnikiem będzie vice lider tabeli ligowej - Forteca Świerklany! Zapowiedź już wkrótce pojawi się na naszej stronie! Mecz zaś zostanie rozegrany w środę o godzinie 18:00!

Zapraszamy także na nasz FANPAGE, gdzie organizujemy różne konkursu, informujemy o ciekawostkach związanych z klubem i żyjemy naszym zespołem!